Dodatkowo prawie 1/4 (22%) badanych uważa swoją pracę za społecznie nieprzydatną. Mimo to 81% Polaków twierdzi, że lubi swoją pracę, a 74% — że przynosi im ona poczucie satysfakcji i spełnienia.
Na łamach serwisu LiveCareer.pl przeprowadzono badanie „Jak Polacy podchodzą do swojej pracy?” inspirowane artykułem „On the Phenomenon of Bullshit Jobs: A Work Rant” amerykańskiego antropologa Davida Greabera (i książką, którą napisał po ogromnym odzewie, z jakim spotkał się esej). W ankiecie ponad 1000 respondentów podzieliło się swoimi opiniami na temat tego, jak traktują pracę.
Ponad połowa badanych (60%) przyznała, że podjęła pracę zawodową jedynie po to, żeby mieć z czego żyć. Warto dodać, że wśród pracowników sektora edukacji, zaledwie 37% zgodziło się z powyższym stwierdzeniem. Wśród zatrudnionych w przemyśle, finansową motywacją kierowało się aż 85% pracujących.
Dokładnie 1/3 respondentów uznała, że gdyby ich zawód nie istniał, społeczeństwo nie poniosłoby żadnych konsekwencji. Uważa tak 37% mężczyzn oraz 27% kobiet.
Co więcej, zaledwie 27% ankietowanych stwierdziło, że mogłoby wykonywać społecznie użyteczną pracę za zarobki mniejsze niż obecne. Z drugiej strony 87% respondentów sądzi, że osoby wykonujące społecznie pożyteczną pracę powinny zarabiać więcej.
Obecnie w wielu krajach wysokorozwiniętych zawody, bez których społeczeństwo nie jest w stanie skutecznie funkcjonować, są niestety bardzo nisko opłacane, a w związku z tym coraz mniej osób podejmuje w nich pracę. Na pewno częściowo z tym związane są ogromne braki kadrowe w ochronie zdrowia czy edukacji w kraju — co stało się jeszcze bardziej oczywiste podczas pandemii COVID-19 (w końcu Polska plasuje się w niechlubnej czołówce krajów z największą liczbą nadmiarowych zgonów). Oczywiście nie ma nic złego w tym, że pracownicy chcą zatrudniać się na stanowiskach, które pozwolą im na zachowanie poczucia bezpieczeństwa finansowego. Jednak jeśli system nie przejdzie reformy, a pracownicy tych sektorów nie będą sprawiedliwie wynagradzani, nie będziemy mieli sprawnie działających usług publicznych m.in. krótszych kolejek do lekarzy specjalistów czy edukacji na wysokim poziomie.
Żaneta Spadło, ekspertka ds. kariery LiveCareer.pl
Ponieważ w pracy spędzamy bardzo wiele czasu, nie ma szans, żeby nie odbijała się na naszym zdrowiu psychicznym. W grupie badanych, którzy nie lubią swojej pracy, za społecznie nieprzydatną uznaje ją prawie połowa (49%).
Co więcej, 52% ankietowanych przyznało, że praca sprawia, że nie mają czasu na zajmowanie się hobby, a 53% — że brakuje im na nie energii. Mimo to ogromna większość (85%) badanych zgadza się ze stwierdzeniem: „pracuję, więc jestem wartościowym członkiem społeczeństwa”.
Z badania wyraźnie wynika, że praca jest dla Polaków wartością samą w sobie i to niezależnie od tego, czym się zajmują — nawet jeśli szczerze przyznają, że nie są w stanie utrzymać zdrowego work-life balance, albo ich obowiązki ich nudzą, czy nie sprawiają satysfakcji. To prosta droga do wypalenia zawodowego i szybkiej utraty motywacji, a w związku z tym potencjalnych problemów ze zdrowiem psychicznym. Jako społeczeństwo przywiązujemy ogromną wagę do życia zawodowego, w wyniku czego cierpi nasze życie prywatne. Być może testowane obecnie na świecie rozwiązania, jak skrócenie czasu pracy do 4 dni w tygodniu lub 35 godzin albo bezwarunkowy dochód podstawowy, są receptą na zmianę naszego podejścia i rewolucję na rynku pracy.
Małgorzata Sury, autorka badania i ekspertka ds. kariery LiveCareer.pl
Oto inne ciekawe wyniki badania:
- Aż 65% badanych przyznało, że często zdarza im się wykonywać swoje obowiązki w czasie krótszym niż przewidziany.
- Za najmniej społecznie przydatne zawody Polacy uznają: polityków, influencerów, księży, telemarketerów, a także… lekarzy i straż miejską.
- Za najbardziej społecznie użyteczną swoją pracę uznają pracownicy sektora edukacji (95%), a za najmniej — osoby zatrudnione w przemyśle (70%).
Szczegółowe wyniki badania „Jak Polacy podchodzą do pracy?” można znaleźć tutaj.
Źródło: LiveCareer Polska